KOBO i SMART GIRLS GET MORE - Recenzja szminki i konturówki do ust

Witam po naprawdę długiej przerwie. Wybaczcie, że mnie tak długo nie było, ponieważ ciężko mi połączyć życie prywatne z nauką. Jestem w pierwszej klasie liceum i mam tyle nauki na głowie, że pomału już nie wyrabiam... Dlatego posty będą pojawiać się rzadziej. PRZEPRASZAM!
No ale nie o tym mowa w tytule posta.Postanowiłam, że będę dla Was robić recenzje różnych kosmetyków, które wpadną mi w ręce. Dziś jest to matowa szminka z firmy KOBO oraz konturówka do ust z firmy SMART GIRLS GET MORE.

Zaczniemy może od szminki z KOBO. 

Tą szminkę mam w kolorze 417 ROSE DESERT. Jest ona w odcieniu takiego brudnego różu. Pięknie wygląda na ustach oraz naprawdę długo się utrzymuje na nich. Utrzymuje się nawet do 8h. Ma ładne, złote opakowanie, które zamyka się na magnez. Kupiłam ją w Naturze za 13.59 zł po promocji -40%. Przed promocją kosztowałaby coś koło 20-25 zł. Jest to moja pierwsza rzecz z tej firmy, ale mogę Wam ją naprawdę polecić np.: na prezent dla mamy,koleżanki,przyjaciółki,dziewczyny itd.

A teraz "pod lupę" idzie konturówka do ust z Smart Girls Get More.

Konturówkę tę mam w kolorze 02 Nude Beige. Jest to odcień tekże brudnego różu, ale wpadającego w nude. Konturówka pasuje do odcienia szminki, więc można je razem nosić na ustach. Kupilam ją także w Naturze za 2,99 zł po  promocji -40%. Przed promocją kosztowała jedynie 4.99 zł. Nosiłam ją wraz ze szminką, więc nie wiem na jak długo się utrzymuje tak sama na ustach. Ale również mogę ją polecić na przykład na prezent na zbliżające się święta.

To wszystko na dziś. Liczę, że Wam się spodobało moje zdanie na temat tych rzeczy. Do zobaczenia w następnym poście kochani.

                                                                                                                                               Buziaczki :*